Jeśli są narodziny, musi istnieć nie jedno odrodzenie ale cały ich szereg. Dlaczego i jak dostałeś te narodziny? Z tego samego powodu i w ten sam sposób musisz dostąpić kolejnych narodzin.
*
Nie wiesz, czym byłeś przed narodzinami. Na dodatek chcesz wiedzieć, czym będziesz po śmierci. Czy wiesz, czym jesteś teraz? Narodziny i odrodzenie odnoszą się do ciała. Są po to, abyś mógł szukać i odnaleźć to, co jest poza nimi. Są związane z ciałem, nie z Jaźnią. Poznaj swoje prawdziwe istnienie, a takie pytania nie będą się pojawiać.
*
Cokolwiek narodziło się, musi umrzeć; cokolwiek zostało zdobyte, musi zostać utracone. Ale czy Ty narodziłeś się? Ty istniejesz wiecznie. Jaźń nie może zostać utracona.
*
Przerwa między śmiercią i odrodzeniem się może być długa lub krótka, lecz nie dla osoby urzeczywistnionej. Ona połączona jest z nieskończonym Istnieniem. Niektórzy twierdzą, że ci, którzy po śmierci wybiorą drogę światła, nie odrodzą się. Jeśli ludzkie zasługi i przewinienia są tej samej wagi, ich sprawca odrodzi się natychmiast na ziemi. Przy przewadze zasług, subtelne ciało idzie najpierw do nieba, a gdy więcej jest przewinień, do piekła. Jednakże w obu tych przypadkach odradza się później na Ziemi. Wszystko to opisane jest w świętych księgach, ale w rzeczywistości dla tego, kto pozostaje tym, kim naprawdę jest, nie istnieją ani narodziny, ani śmierć.
*
Narodziny i śmierć okazują się rzeczywistymi dla tego, kto błędnie identyfikuje się z ciałem i myśli o innych jak o ciałach. W rzeczywistości narodziny myśli ja są osobistymi narodzinami, a jej śmierć, prawdziwą śmiercią. Z tego powodu po zaistnieniu myśli ja, pojawia się błędna identyfikacja. Utożsamiając siebie ze swym ciałem, fałszywie identyfikujesz innych z ich ciałami. Zamieszanie to zniknie, jeśli przestaniesz utożsamiać się z ciałem i urzeczywistnisz prawdziwą Jaźń.
*
Pytasz, co dzieje się z ludźmi po śmierci. Zaangażuj się w żywą teraźniejszość. Przyszłość sama zadba o siebie. Nie przejmuj się przyszłością.
*
Nie ma ani przeszłości, ani przyszłości. Istnieje tylko teraźniejszość. Była ona obecna wczoraj, kiedy jej doświadczałeś, i będzie również obecna jutro, gdy będziesz jej doświadczał. Tak więc doświadczanie ma miejsce tylko
w teraźniejszości.
*
Na jakiejkolwiek płaszczyźnie działa umysł, tworzy on dla siebie ciało;
w fizycznym świecie – ciało fizyczne, a w świecie snu – ciało śniące, które bywa mokrym w trakcie deszczowego snu i cierpiącym we śnie o chorobie. Po śmierci ciała fizycznego, umysł pozostaje nieaktywny przez jakiś czas, tak jak podczas snu bez marzeń sennych, gdzie nie ma ciała. Po jakimś czasie staje się znowu aktywny w nowym ciele, najpierw astralnym, a potem fizycznym, co powszechnie nazywa się odrodzeniem się. Tylko wiedzący (jnani), zrealizowane istoty, u których umysł już nie działa, pozostają nie dotknięci przez śmierć. Dla nich łańcuch iluzji został rozerwany na zawsze.
*
Powinno być jasnym to, że nie ma ani rzeczywistych narodzin, ani rzeczywistej śmierci. To jedynie działanie umysłu, który tworzy i utrzymuje iluzję Rzeczywistości w tym procesie, dopóki nie zostanie zniszczony dzięki realizacji Jaźni.
*
Gdy osoba zaczyna umierać, pojawiają się problemy z oddychaniem; oznacza to, że staje się ona nieprzytomna umierającego ciała. Umysł od razu chwyta się kolejnego ciała i rozpoczyna huśtać się tam i z powrotem pomiędzy dwoma ciałami, dopóki zupełnie nie przywiąże się do nowego. Poza tym zdarzają się gwałtowne powroty oddychania, co świadczy o tym, że umysł na chwilę powrócił do umierającego ciała. Ten przejściowy stan umysłu ma swoje podobieństwo do stanu snu.
*
Czy jesteś teraz wcielony? Będziesz więc wcielał się znowu. Ponieważ ciało jest iluzoryczne, iluzja ta będzie się powtarzać, dopóki nie odnajdziesz prawdziwej Jaźni.
*
Kiedy ego zostawia ciało, musi natychmiast uchwycić się kolejnego. Nie może ono istnieć bez ciała.
*
Myśl ja, ego będzie powracać, za każdym razem identyfikując się z innym ciałem i innym otoczeniem wokół niego. Takie jest działanie karmy, która umieszcza Cię w tym konkretnym ciele, rodzinie, rasie, płci itd.