Później, tego samego dnia rano, Bhagavan na prośbę Rishikeshanandy opowiedział o swoim pierwszym doświadczeniu Atmana, na piętrze domu w Madurai. „Kiedy się położyłem, wyciągając ręce i nogi, rozegrałem w myślach scenę śmierci i uprzytomniłem sobie, że ciało poniosą i poddadzą kremacji, a ja, tym nie mniej, będę żył, to jakaś moc, nazwijmy ją atmaniczną albo jakoś tak, wzniosła się we mnie i opanowała mnie. Ona mnie przemieniła, i stałem się nowym człowiekiem. Po tym wydarzeniu zobojętniałem na wszystko, wyzbyłem się przywiązań i antypatii”.
Dr Shrinivasa Rao zapytał Bhagavana o pierwsze Jego bhakti [żarliwą nabożność] i Bhagavan odpowiedział: „Pierwszym wydarzeniem, które wywołało we mnie bhakti, była lektura księgi „Periyapuranem”, którą znalazłem w domu sąsiada. Była jego własnością, a ja przeczytałem ją od początku do końca. Lecz dopiero po opowiedzianym powyżej przeżyciu, zacząłem codziennie chodzić do świątyni i modlić się, aby stać się bhaktą, podobnym do jednego z tych 63 świętych (nayanarów) z „Periyapuranam”.
[Dzień za dniem z Bhagawanem Śri Ramana Maharshi”, z Dziennika A.Dewaradża Mudalyara]