Leon Zawadzki
z notesu astrologa
Całkowite zaćmienie Księżyca 28 sierpnia 2007
Drugie całkowite zaćmienie Księżyca w 2007 roku. Najlepiej widoczne będzie nad Pacyfikiem, na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także na Hawajach. Całe zaćmienie będzie także widoczne na wschodnim wybrzeżu Australii i w Nowej Zelandii. Na pozostałych obszarach Stanów Zjednoczonych i Kanady widoczny będzie zachód zaćmionego Księżyca.
Podczas maksimum zaćmienia faza cieniowa osiągnie 1,48 a to oznacza ciemne zaćmienie całkowite. Księżyc w tym czasie będzie geocentrycznie 04 Ryb 50, zaś po uwzględnieniu precesji w środkowym paśmie Wodnika.
Należy liczyć się z poważnymi zmianami pogody, w skali zmian klimatycznych. Żywioł wody staje się wielce niebezpieczny, nade wszystko na obszarach „zaćmionych”.
Biorąc pod uwagę położenie Księżyca na ekliptyce, należy spodziewać się powodzi, osuwisk ziemi i błota, katastrof morskich, podwodnych trzęsień ziemi, zmian cen ropy naftowej, katastrofalnych błędów militarnych związanych z bronią chemiczna i biologiczną. Najbliższe trzy miesiące sprzyjają aferzystom medycznym, farmaceutycznym, ciemnym machlojkom w przemyśle muzycznym i lansowaniu tzw. typów spod ciemnej gwiazdy na gwiazdy pierwszej wielkości aż do pełnej kompromitacji (za jakieś pół roku).
Afery kościelne i przykościelne zakwitną jak osty jesienią.
Nie podejmuj emocjonalnie jakichkolwiek decyzji – ratuje wyłącznie zdrowy rozsądek.
Gwoli pocieszenia możemy udzielić rady: jeśli chcesz zmienić swoje życie – powiedz o tym teraz samemu Panu Bogu, w tajemnicy, w głębokiej modlitwie. Ta wieść dotrze bardzo szybko pod właściwy Adres, gdyż w tej sytuacji kanał przepustowy dla spowiedzi i prośby o odkupienie jest na oścież otwarty.
Węgry: skrajna prawica powołała siły paramilitarne
Skrajnie prawicowe ugrupowanie Ruch na rzecz Lepszych Węgier powołało swoją formację paramilitarną. 56-osobowa Gwardia Węgierska została zaprzysiężona w Budapeszcie na placu przed Zamkiem Królewskim w pobliżu Pałacu Prezydenckiego.
Członkowie gwardii wystąpili w czarnych mundurach z pasiastymi emblematami Arpadów, którymi posługiwali się w latach 30. węgierscy faszyści. Celem gwardzistów "podczas pokoju ma być obrona cywilna i praca nad młodzieżą". Mają oni zostać przeszkoleni w strzelaniu, za postępy będą przyznawane stopnie. Do gwardii zgłosiło się już 300 osób, głównie młodych ludzi.
Twórcą Gwardii jest 29-letni lider Ruchu na rzecz Lepszych Węgier, Gabor Vony.
***
W Grecji 51 ofiar pożarów: liczba śmiertelnych ofiar pożarów nękających południe i środkową część Grecji wzrosła do co najmniej 51 osób. Pomoc zapowiedziała Unia Europejska, śpieszą z nią też poszczególne kraje UE. Szalejący ogień zagroził w niedzielę ruinom starożytnej Olimpii – kolebce igrzysk olimpijskich.
Najgroźniejsza sytuacja panuje na zachodnim Peloponezie, w pobliżu miasta Zaharo, gdzie armia postawiła miasteczko namiotowe dla tysięcy mieszkańców, którzy stracili dach nad głową. Żołnierze rozdają wodę pitną, żywność i okrycia objętym żałobą i zwątpieniem ludziom. W mieście zginęło 30 osób, w tym matka z czworgiem dzieci. Nadal nie wiadomo, ilu ludzi pozostaje odciętych przez pożary w odległych wsiach.
Płomienie szaleją nadal także na położonej w środkowej Grecji, dużej wyspie Eubea, rozciągającej się niedaleko Aten, wzdłuż wschodniego wybrzeża kraju, w bezpośrednim sąsiedztwie lądu. Dymy pożarów spowijają stolicę i sąsiedni port Pireus.
Według nieoficjalnych szacunków, w ciągu ostatnich trzech dni spłonęło 70 tysięcy hektarów lasów,
Premier Grecji Kostas Karamanlis ogłosił w sobotę w całym kraju stan wyjątkowy oraz trzydniową żałobę narodową.
Premier obwinił za tragedię podpalaczy. "Nie może być dziełem przypadku, że wybuchło aż tak wiele pożarów w ciągu krótkiego czasu" – powiedział w telewizji. Obiecał, że winni zostaną znalezieni i ukarani. Policja zatrzymała już siedem osób podejrzanych o podpalanie.
Pożar lasów zagroził w niedzielę ruinom starożytnej Olimpii – kolebce igrzysk olimpijskich.
* * *
Zespół Wspierania Radia Maryja o terroryzmie medialnym:
Zespół Wspierania radia Maryja opublikował w niedzielę oświadczenie w obronie rozgłośni. "Każdy obiektywny obserwator powinien zauważyć, ze posługa Radia Maryja jednoczy ludzi wokół dobra i prawdy, pobudza do wzrastania w wierze i pomaga w poznawaniu nauczania Kościoła oraz wychowuje do aktywnego uczestniczenia w życiu Kościoła i ojczyzny. Audycje o charakterze społecznym ułatwiają rozpoznawanie aktualnych problemów życia społecznego według kryteriów prawdy i rozumnej troski o dobro wspólne" – zaznaczono w oświadczeniu wielokrotnie odczytanym w niedzielę na antenie rozgłośni przez prof. Janusza Kaweckiego, przewodniczącego Zespołu.
To wszystko, zdaniem sygnatariuszy, wywołuje ciągłe ataki. Ataki mediów ateistyczno-kosmopolitycznych "mediów liberalnych i ateistyczno-kosmopolitycznych" pod adresem rozgłośni i ojca Tadeusza Rydzyka. "Kłamliwe i obraźliwe określenie odnoszące się do słuchaczy naszej rozgłośni, zamieszczane w różnych mediach, nie stają się przedmiotem krytyki gremiów mających dbać o zachowanie etyki w pracach dziennikarzy" – podkreślił prof. Kawecki.
Członkowie zespołu przypomnieli, że przeciwnicy Radia Maryja często oskarżają ojca Tadeusza Rydzyka o antysemityzm.
"Po każdym takim ataku medialnym z użyciem fałszywych zarzutów o antysemityzmie prokuratura bada szczegółowo doniesienia i odmawia wszczęcia śledztwa z braku podstaw. W międzyczasie prowadzona jest jednak w mediach kampania oczerniania ojca Tadeusza Rydzyka, w którą włączają się także niektórzy politycy, służby dyplomatyczne innych państw i Rada Europy. Wszystko to ma na celu osłabienie aktywności ewangelicznej ojca dyrektora i samego radia" – oceniono w oświadczeniu.
"Powinniśmy głosować tylko na ludzi dobrze sprawdzonych w życiu rodzinnym, zawodowym i publicznym, dla których prawo moralne jest zasadą życia. W ocenie ludzi i ugrupowań, w których oni występują, musimy uwzględniać przede wszystkim dotychczasową ich działalność" – podkreślił prof. Kawecki.
Zaapelował do słuchaczy rozgłośni, by "dzielili się swoimi spostrzeżeniami w tym zakresie i pomagali innym w trafnych wyborach".
"Jako katolicy nie możemy zostawiać władzy politycznej ludziom, dla których chrześcijaństwo jest czymś zupełnie obcym, a o wartościach chrześcijańskich przypominają sobie tylko przed wyborami" – dodał prof. Kawecki.
* * *
Kreml zmienia podręczniki historii: dzieci powinny poznać dzieje Rosji tak, jak poznają historię rodziny z ust babci. A czy babcia opowiada o wszystkich grzechach i przypadłościach? – tłumaczy ministerstwo edukacji.
Przegląd podręczników szkolnych to efekt polecenia Władimira Putina. Na czerwcowej konferencji wykładowców nauk społecznych w Moskwie prezydent wezwał ich do oczyszczenia rosyjskich szkół z błędnych książek.
– Teraz podręczniki historii piszą autorzy otrzymujący zagraniczne granty. Płacą im, więc tańczą tak, jak im zagrają – tłumaczył rozsierdzony Putin. Apelował, aby wpajać młodym Rosjanom dumę z historii radzieckiego mocarstwa oraz usunąć ze szkolnych książek "obraźliwe fragmenty" podważające prawdę o zwycięskiej II wojnie światowej.
Stalin pełen sprzeczności : „Stalin zastosował logikę cara Piotra: żądać od ludzi rzeczy niemożliwych, aby uzyskać od nich sto procent tego, co możliwe. Wielkie czystki lat 30. doprowadziły do stworzenia klasy nowych, lojalnych i zdyscyplinowanych menedżerów zdolnych do modernizacji kraju w warunkach niedostatku" – tak Filippow pisze o pozytywnych efektach krwawego terroru, który pochłonął życie milionów ludzi.
Ponadto autorzy książki porównują Stalina do kanclerza Otto Bismarcka, który modernizował Prusy, a potem zjednoczył Niemcy "także dzięki taktyce krwi i żelaza". Wprawdzie książka referuje negatywne opinie o "pełnej sprzeczności" osobowości Stalina, ale jego gigantyczne zbrodnie ujmuje w ramach powszechnego zjawiska władzy, która zawsze demoralizuje.
"Tak było także z carami Piotrem oraz Katarzyną. Należy pamiętać, że Stalin początkowo walczył z kultem swej osoby" – tak komunistyczny totalitaryzm jest odzierany ze swej zbrodniczej wyjątkowości.
Najpierw kształtować. Nauczać potem:
Urzędowe spojrzenie na historię być może dobrze oddaje światopogląd Władimira Putina, który zasłynął stwierdzeniem o upadku Związku Radzieckiego jako największej geopolitycznej katastrofie XX w., ale budzi opór niezależnych historyków.
www.logonia.org